lava-666

wczoraj oddalam myshoskoczki do zoologika :( buuuuu jak ja moglam... ;( no ale co s nimi robic? mialam ich 8 w malej jednopietrowej klatce.. a rodzice jacys napaleni ciagle nowe sztuki na swiat wydawali :P no a byly takie ladne s nich stworzenia... zostawilam sopie mame i corke (nie kce miec wiecej parek :PPP )

a tak posa tym to...  mam telefona !! mam telefona !! mam telefona !! :) poszlam do komisu i mama qpila :P (a ja tam na niom nashekam) ;P no to qpilam tego alcatela OT 511 i sie f domu okazalo ze na karcie gwarancyjnej napisane jest o jakiejs naprwie za 180 zl.. i co ja teraz zrobie? niew fiem czy sie cieshyc czy nie :PPP

-jak ja ide pshez ulice i pshechodzi kolo mnie gosc z dlugimi  wlosami, to mi go szkoda ze mu zaraz jakis koles dowali... chociash mam inny styl to bym mu normalnie pomogl

-a ja to bym mu jeszcze dal na fryzjera...

kcielibyscie sie mnie pozbyc ale i tak wrocilam :P no ominmy slawne powiedzenie 'cala i zdrowa' bo nie calkiem... mam zbity palec u lewej nogi... ;/ wersa oficjalna: 'wychadzac s lazienki potknelam sie o prog'. wyfofafczyni uwierzyla bo wersja fcale nie byla taka zla (babka wiedziala she pijana bylam, wiec nie trudno o takie poptkniecia ;)) a wersje prawdziwom zostawie sobie i reshcie grupy s ktorom bylam we Wloshech [;

a no wlasnie.. Wlochy..... :> w zyciu nie mialam takich wspanialych wakacji....pomijajac O WIELE ZA DLUGOM droge jazdy na siedzaco i to, she pshez pare dni sie kapac nie moglam to byl git :> a i jeshcze pominmy mojOM opieqnke ktora slala do mnie takie teksty jak 'ty to tylko bys zmieniala pokoje i looshka'   :P traktowala mnie jak nie wiadomo kogo/co [?] [; 

POSDRAWIAM: michala :)**, mojego bracishka- bialego, anke, piotrka, olke, emile, marte, tomka (wiecej nie sciagaj dziefczyn z looshka:P) hyhy, drugiego michala, drugiego tomka (a wlasnie ze nie wygladash na 15 lat :P), pauline, davida (mash zajebistego brata), czarka, mlodego (pij mniej ;)))))), zuzie, kolegoof s pokoju piotrka s 3ciego pietra (sory ale sapomnialam imiona :P) marte, dorote, anke i systkich innych ktorych tu nie wymienilam... kolejnosc jest pshypadkowa.... reshty nie wymienilam bo po prostu imion pozapominalam ;/ mozecie mnie sa to pobic w wawie... ale jak joosh bedziecie bi
to bijcie tak
ebym nie mogla chodzic f ogole i zebym w wawie zostala na dlooshej :]..... a co do pozdrowien to jeshcze pozdrawiam DZIADKA (tak tshymac :D), a babcie to niech piorun tshasnie, chuj jej w dupe, kotwica f plecy itp itd [;

PS Michal dowal Biaemustoq tak sheby sie nie pozbierali :) hyhy

wyjezdzam na 12 dni,... wiem ze sie smucicie bo na blogu bedzie smutno :P ale nie plkaczcie, wroce :)